... Hej ...
Wczoraj byłam na największej na świecie paradzie labradorów na Placu Teatralnym w Warszawie. Było tyle labradorków, że nie mogłam policzyć. Przez uliczki starego miasta pięknie prezentując się szły psiaki ze swoimi waścicielami, a prowadził Marcin Prokop. Super widoki, a na dodatek przyjechaliśmy tam rowerami ;)
Tu plakat:
Jutro jadę na noc do Lii. , a teraz sweet dreams i Papatki.
Suuper , ja bym nie wytrzymala rowerem 1 h ! ~kochaam labladorki :* pozdr.
OdpowiedzUsuń